Tak więc 27-calowy iMac jest za duży, nie chcesz MacBooka, a Mac mini nie pasuje do miejsca. 21,5-calowy iMac może być tym, czego szukałeś. Podążając za znacznie większymi śladami swojego królewskiego kuzyna, mały iMac z rodziny ulepszył swoją grę dzięki zaktualizowanym procesorom i opcjonalnemu wyświetlaczowi Retina 4K.
Recenzja Apple 21,5-calowego iMaca (2015): Co nowego?
Wiem, że to zła forma rozpoczynania recenzji o słabszym, ale cóż, oto jesteśmy. W akcie niewypowiedzianego okrucieństwa Apple początkowo zaniedbał wysłanie nam modelu z wyświetlaczem Retina 4K (Apple od tego czasu naprawiło to okrutne zaniedbanie, więc dodałem swoje przemyślenia na temat wyświetlacza 4K na następnej stronie). Moje nadzieje, rozwiane. Zamiast tego podekscytowany rozerwałem opakowanie, aby odsłonić podstawowy model 899 funtów (995 USD na Amazon US) – najtańszy iMac z całej partii. Rozczarowany to nie jest słowo.
Nie ma wyświetlacza 4K, nie ma napędu Fusion – nawet Magic Trackpad 2, który zmiękczy cios (to 44 dodatkowe, dzięki). Zamiast tego otrzymujesz tylko komputer iMac z 21,5-calowym wyświetlaczem Full HD, procesorem Core i5 1,6 GHz, 8 GB pamięci RAM bez możliwości aktualizacji i twardym dyskiem o pojemności 1 TB. Aha, i Magic Keyboard i Magic Mouse. Za 899 GBP (chociaż następny model jest teraz w cenie 964 GBP na Amazon UK). Jeśli to nie brzmi jak coś niezwykłego, to dlatego, że tak nie jest – ma to być podstawowy, codzienny komputer. Choć dość drogi.
Chcesz coś szybciej? To będzie cię kosztować. Zwiększ budżet do 1049 GBP, a otrzymasz znacznie lepiej brzmiący procesor 2,8 GHz, podczas gdy 1199 GBP kupi ci jeszcze szybszy procesor Core i5 3,1 GHz oraz wyświetlacz Retina 4K.
„Jednak niezależnie od tego, który z nich wybierzesz, iMac ma zdecydowanie prehistoryczny dysk twardy o pojemności 1 TB i prędkości 5400 obr./min”.
Niezależnie od tego, który z nich wybierzesz, iMac ma zdecydowanie prehistoryczny dysk twardy o pojemności 1 TB 5400 obr./min. To, jeśli się zastanawiasz, jest technicznym terminem na „bardzo, bardzo wolny dysk twardy”. W rzeczywistości jest to pierwszy zupełnie nowy iMac, którego używałem od wielu lat, który od razu po wyjęciu z pudełka wydawał się powolny. Tak, prawdopodobnie rozpieszcza mnie pamięć flash w moim MacBooku Pro, ale wydanie dodatkowych 80 funtów na aktualizację dysku Fusion Drive o pojemności 1 TB jest absolutnie niezbędnym dodatkiem. Pożałujesz, jeśli tego nie zrobisz.
A jeśli absurdalna prędkość jest absolutnie najważniejsza, to na szczęście istnieją inne opcje. Alternatywnie możesz wydać kolejne 160 GBP na 256 GB superszybkiej pamięci masowej SSD, a jeśli to nie wystarczy, inne aktualizacje – przejście na dysk Fusion Drive o pojemności 2 TB lub dysk SSD o pojemności 512 GB – są dostępne tylko w najbogatszej cenie Model 1199 siatkówki 4K.
Aha, i jeszcze jedna rzecz: ponieważ 21,5-calowa pamięć RAM iMac jest przylutowana do płyty głównej, nie można jej uaktualnić w przyszłości. Jeśli jest najmniejsza szansa, że możesz potrzebować 16 GB tych rzeczy, zdecyduj teraz lub na zawsze, aby zachować swoją, erm, pojemność pamięci. (Nawiasem mówiąc, będzie to kolejne 160 funtów).